Twardy to jest trud żeglarski, jednak u nas zawsze dziarski
Warto spełniać swe marzenia
Każdym słowem, każdym czynem, to co złe wypuścić z dymem
I każdego dnia się zmieniać.
Na Morawie, na Morawie, czas postawić białe żagle
Mocne liny z wiatrem marzeń naciągnięte jak w gitarze
Ten najlepszy kurs utrzymać i na morze razem płynąć
Jeszcze tylko krótka chwila już przygoda się zaczyna.
Hej! Hej! wypłyńmy razem na Ocean naszych marzeń
Tam gdzie słone morskie fale wyśpiewują szanty stale
Hej, Hej! na Morawie w naszym małym czystym stawie
Tu gdzie podróż ma początek na najdalszy świata kątek.
Twardy to jest trud żeglarski, jednak u nas zawsze dziarski
Oczy, uszy miej otwarte
Kiedy można komuś pomóc, nie zamykaj się sam w domu
I do siebie podchodź z żartem.
Twardy to jest trud żeglarski, jednak u nas zawsze dziarski
To drużyna druha Zaruskiego
Gdybyś z nami zechciał zostać, możesz śpiewać tu i rosnąć
Bo harcerstwo jest od tego.